środa, 20 października 2010

Zdjęciowo




Jak widać zaczyna się robić szaro buro i ponuro... Gdzie ta piękna złota jesień???













 Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

2 komentarze:

  1. Zgadzam się, że ucieczka to nie wyjście, choć podejrzewam że czasami brakuje sił by tego właściwego wyjścia szukać. Trzymaj się!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się cielutko i nie poddawaj się a zdjęcia piękne masz talent kobieto :)

    OdpowiedzUsuń