Dziśaj Beatka siada sobie żeby wyszyć Kubusia w końcu zaczynam dzielić kanwę żeby ją wyciąc co by lepiej mi sie wyszywało a tu co się okazuje??? Zobaczcie same!!!!!
Tam gdzie leży ołówek kończy się trzecia kolumna z czterech w Kubusiowym kalendarzu!!! To że jestem zła to mało powiedziane jestem wściekła a tak święcie byłam przekonana, że kanwy mi wystarczy a nawet jeszcze zostanie ale głupota nie boli prawda!!!?? Teraz ani nie zdążę zamówić kanwy nie mówiąc o wyszyciu Kubusia. Dziewczyny PORATUJCIE MNIE PROSZĘ POWIEDZCIE CO MOGĘ WYKOMBINOWAĆ??!! BŁAGAM PORATUJCIE
Ojej, współczuję:( Domyślam się jak możesz się czuć:(
OdpowiedzUsuńJedyne co mi przychodzi do głowy to zamówić/kupić kanwę. Dokładnie odmierzyć ile materiału potrzeba, odpowiednio go podzielić, żeby było wiadomo kto gdzie wyszywa i wysłać następnej osobie, a swojego Puchatka wyszyć jak kanwa do Ciebie wróci.
Ściskam i życzę, żeby z kanwą się poukładało:)
A może zrób po 4 postaci w 3 rzędach, skoro 4 rzędy się nie zmieszczą. Wygląda, że na długość jest jej więcej. Albo spruj to co już zrobiłas i zacznij od nowa ale w dół idąć (tzn teraz patrząc w prawo)
OdpowiedzUsuńPzdr
Michalina
Michalino TY jesteś genialna czemu ja na to nie wpadłam!!!!!! Uratowałaś mi życie DZIĘKUJĘ KOCHANA
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńWłaśnie przyznałam Ci wyróżnienie:) Zapraszam do wizyty u mnie:)
Pozdrawiam, Hania
Michalina jest genialna, o tym samym właśnie pomyślałam ;o)
OdpowiedzUsuń